Fasolka po bretońsku |
Redaktor: Marta | |
- 600g fasolki jaś
- 250g boczku wędzonego - 4 kawałki kiełbasy śląskiej (toruńskiej, podwawelskiej) - 3 średnie cebule - mała puszka pomidorów bez skórki - słoiczek przecieru pomidorowego - sól, pieprz (najlepiej biały), papryka słodka - trochę masła do duszenia Fasolę namaczamy na noc w ilości wody trzy razy większej niż ziaren. Gotujemy fasolę w wodzie, w której się moczyła z dodatkiem skórki od boczku. W międzyczasie skrajamy cebulę w kostkę i wrzucamy do rondelka na roztopione masło, dusimy, by się zeszkliła, nie doprowadzając do zrumienienia. Przekładamy cebulę do miseczki, a na pozostały tłuszcz wrzucamy pokrojoną w kostkę kiełbasę. Podsmażamy przez kilka minut, przekładamy do cebuli i wrzucamy na tłuszcz skrojony w kostkę boczek. Do osobnego rondelka wlewamy pomidory w zalewie, zagotowujemy, dodajemy przecier, mieszamy i przez chwilę dusimy. Do sosu pomidorowego dodajemy cebulę, kiełbasę i boczek, mieszamy, doprawiamy solidnie pieprzem, papryką i do smaku solą. Fasolę gotujemy dopóki nie wyparuje większość wody, zalewamy ją wówczas sosem pomidorowym i dusimy. Kiedy fasola będzie miękka, a sos zgęstnieje, zdejmujemy z ognia. Podajemy z białym pieczywem. Świetnie pasuje do tego zestawu zielona sałata. |
|
19.08.2009.
|